Witraże.
Kolorowych szkieł mozaiki
Spoiwem złączone,
Rozedrganych promieni słońca
Szukające chciwie,
By rozbłysnąć wspaniałością
Kształtów i barw.
Na chwilę.
A potem,
By schwytane blaski
Cisnąć kolorową tęczą
O kamienną ścianę
I zgasnąć,
Jak gdyby nigdy nic,
Przyczaić się znów
W polowaniu
Na kolejny flesz.
Kolorowych szkieł mozaiki
Spoiwem złączone,
Rozedrganych promieni słońca
Szukające chciwie,
By rozbłysnąć wspaniałością
Kształtów i barw.
Na chwilę.
A potem,
By schwytane blaski
Cisnąć kolorową tęczą
O kamienną ścianę
I zgasnąć,
Jak gdyby nigdy nic,
Przyczaić się znów
W polowaniu
Na kolejny flesz.
/Lucyna S./
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz