wtorek, 3 maja 2011

NIE PŁACZ POLSKA ZIEMIO


NIE PŁACZ POLSKA ZIEMIO


Nie płacz Polska Ziemio że straciłaś Syna

smutna to dla świata i dla nas godzina
Maryjo Tyś mu bramę nieba otworzyła
i bezpiecznie przez próg śmierci prowadziła


Po ciężkiej chorobie Twój pielgrzym zmęczony

bólem i cierpieniem bardzo doświadczony
dotarł do Ciebie i Ojca Swojego
niosąc bagaż nieszczęść od świata całego


O człowieka walczył i o godność jego

pocieszał w cierpieniu bo kochał każdego
modlitwa i miłość orężem mu były
to dla nich poświęcił wszystkie Swoje siły


Z dalekiego kraju z Polski był wybrany

chociaż bardzo skromny to bardzo oddany
i Bogu i ludziom Maryji zawierzył
kochaną ojczyznę Swej matce powierzył


Piotrową stolicą rządził dzięki Jej pomocy

Ona go chroniła we dnie chroniła i w nocy
Totus Tuus to słowa co go prowadziły
i przez całe życie drogowskazem były


Po świecie pielgrzymował i pokój przynosił

jednoczył narody bożą miłość głosił
był wielkim człowiekiem młodzież go kochała
jak dziecko od ojca przykład z niego brała


Wszystkich nawet wrogów zjednać sobie umiał

miał dużo pokory każdego rozumiał
a ból i cierpienie mężnie zawsze znosił
nie żądał pomocy o modlitwę prosił


Ból rozsadza piersi serce łka z rozpaczy

że ukochanego Ojca nie zobaczy
choć w duszy zostanie bardzo wielka rana
my się nie lękamy papież jest u Pana


Po ciężkiej chorobie i po ciężkim znoju

u Bożego serca spoczywa w pokoju
aż nadejdzie chwila na którą czekamy
jeśli Bóg pozwoli to się z nim spotkamy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz